Prowadzenie sklepu spożywczego jest połączone z nie zawsze określonymi stratami. Produkty spożywcze mają przecież konkretnie wyznaczony termin przydatności do spożycia. Dlatego nie można ich trzymać na półkach zbyt długo. Poza tym pewne wyroby, np. sery bądź mięso, trzeba obowiązkowo trzymać w właściwych warunkach, czyli w temperaturze ok. 0 stopni C. Zobaczmy, jak sklepy w Poznaniu przedsiębiorczo wiążą skuteczny handel z samym magazynowaniem wybranych produktów.
Źródło: http://www.flickr.com
Magazynowanie pożywienia od zawsze pozostaje wyzwaniem dla ludzkości. Od dawna wiadomo, że przyprawy, w tym sól, ułatwiają konserwować mięso drobiowe. Jednakże w marketach trudno przyprawiać posortowane i popakowane porcje. Z tego też powodu szybko psujące się produkty przechowuje się w zamrażarkach (idź na mój blog). Tylko tam, w trakcie lipcowych upałów, serki białe są w stanie dotrwać w nienaruszonym stanie aż do daty wytłoczonej na dnie opakowania. Poznań to duże miasto, a więc konkurencja jest tutaj w takim samym stopniu wielka. I zakrywanie towarów przed wzrokiem klientów nie pozostaje dobrą ideą. I to nie tylko dlatego trzeba co chwilę otwierać i zamykać metalowe drzwi (polecany zaczep elektromagnetyczny) chłodni. Przecież każdy spec od marketingu wie, że klient musi popatrzyć na towar, aby go zakupić.
Znacie z pewnością takie grono osób, które jeszcze w mieszkaniu przygotowuje rejestr zakupów. Jednakże bardzo często okazuje się, że nie bywa to kompletny wykaz. Zresztą z autopsji znamy takie sytuacje, kiedy kupujemy dany produkt tylko dlatego, że dostrzegliśmy go na półce. Jeszcze dobitniejszym exemplum jest sytuacja, w której kupujemy gofry, bo zapach wydzielający się w trakcie ich smażenia rozprzestrzenia się po całej ulicy. Z tej też przyczyny posiadacze marketów (odkryj więcej) spożywczych zaopatrują się w lady chłodnicze. Teraz konsumenci mogą bez żadnego trudu oglądać wyłożone tam produkty, czyli np. jajka albo szynki. I w ten sposób lady chłodnicze nie tylko służą do celów przechowalniczych, ale również tych reklamowych. Oczywiście powyższy przykład nie dotyczy tylko wymienionego miasta. Poznań bywa jak każda inna miejscowość i tutaj, jak i wszędzie indziej, kupującymi rządzą te same psychologiczne reguły. Jedną z drobnych odmienności może być fakt, że im większe miasto, tym prościej popaść w zakupowy amok i zakupić więcej produktów niż to konieczne.